Trener Przemysław Oklejewski o rundzie jesiennej sezonu 2018/2019:

„Bieżący sezon jest dla nas bardzo trudny ze względu na wynik jaki osiągnęliśmy w poprzednim. Poprzeczka została zawieszona wysoko. Czy za wysoko? Na pewno nie bo każdy w naszej szatni wie jaki drzemie w nas potencjał. Sezon zaczęliśmy od dwóch spotkań na własnym boisku. Przegrana z pierwszoligowym Rakowem (13 zawodników z kadry pierwszej drużyny) i porażka z Szombierkami. Po dwóch meczach – 0 punktów. Następne dwa spotkania i gromadzimy 4 pkt. Wydawało się, że łapiemy wiatr w żagle lecz w kolejnych trzech spotkaniach notujemy trzy przegrane. Po tej niezbyt przyjemnej dla nas serii zwyciężamy w dwóch spotkaniach pod rząd i znowu mamy nadzieję na to, że wyskoczyliśmy na dobre tory i będziemy już regularnie punktować. Nasz zapał studzą jednak zawodnicy Polonii Bytom i Górnika Piaski. Oba spotkania przegrywamy wprawdzie tylko jedną bramką, ale punktów w tabeli nie przybywa. Sytuacja w tabeli robi się nieciekawa i ostatnie cztery spotkania, w których zdobywamy 10 punktów pozwalają nam zakończyć rundę na 8 miejscu. Patrząc na przebieg tej części sezonu uważam, że pozycja wyjściowa nie jest zła. Nad 14-stą drużyną w tabeli mamy 8 punktów przewagi, a od szóstej Unii DG dzielą nas tylko 3 punkty. To była dla nas trudna runda lecz kieruję w stronę zawodników duże słowa uznania za wysiłek w nią włożony. Od strony czysto piłkarskiej nie zawsze wszystko wyglądało tak jak powinno, ale nikomu nie można odmówić chęci oraz zaangażowania. Wiemy na co nas stać i na pewno ósma pozycja nas nie satysfakcjonuje. Przyjmujemy jednak ten wynik i dołożymy wszelkich starań aby na koniec sezonu być wyżej.”

Oto wypowiedzi części piłkarzy o zakończonej rundzie.

Adrian Świerczyński, kapitan, obrońca:
Świerk
„Początek rundy w naszym wykonaniu nie napawał optymizmem. Mimo nie najgorszej gry nie potrafiliśmy wygrywać. Dopiero po meczu z Żarkami wskoczyliśmy na właściwe tory i zaczęliśmy regularnie punktować, co dało na koniec rundy ósme miejsce. Przed nami czas na naładowanie baterii przed zimowym okresem przygotowawczym. Chciałbym podziękować całej drużynie, trenerom Zarządowi i kibicom za tę ciężką rundę.”

Michał Borecki, bramkarz:
Boro
„Miniona runda jesienna była dla nas bardzo ciężka. Patrząc jednak z perspektywy czasu, ósme miejsce na koniec to dobry wynik. Teraz należy skupić się jeszcze bardziej aby należycie przepracować okres przygotowawczy i poprawić swoją lokatę na wiosnę.”

Szymon Kapias, obrońca:
Kapi
„Cała runda była jak jazda rollercoasterem. Łapaliśmy małą serię porażek jak i wygranych. Wiecznie góra-dół. Dobrze, że zakończyliśmy serią 10-ciu punktów w czterech meczach bo to wywindowało nas na ósme miejsce w tabeli. Runda nie była łatwa dla nas pod względem sportowym jak i emocjonalnym. Niestety drużyna musiała rozstać się z trenerem, z którym bardzo się zżyła. Szczęściem tej ekipy było to, że trener Oklejewski ją przejął. Znał nas od środka bowiem cały czas z nami współpracował. W trakcie rundy nie ominęły nas kontuzje i pauzy za kartki, ale mobilizowaliśmy się i na koniec w końcu coś ruszyło. Ktoś powie, że nie mieliśmy szczęścia w meczach, gdzie przegrywaliśmy w końcówkach jedną bramką. Ja uważam, że byliśmy w tych meczach słabsi. Nie istnieje pojęcie szczęścia w sporcie. Zwycięstwa są mieszanką ciężkiej pracy na treningach, nastawienia, woli zwycięstwa i charakteru. Po prostu musisz tego chcieć całym sobą i wypracowywać to na treningach. Nam czasami któregoś z tych składowych brakowało w tych  przegranych meczach. Reasumując tę rundę, to zajęliśmy dobre ósme miejsce, na to, jak graliśmy w tych piętnastu spotkaniach. Na pewno dobrze przepracujemy tę zimę i wierzę, że wiosna będzie dużo lepsza w naszym wykonaniu.”

Maciej Niesyto, pomocnik/napastnik:
Macia
„Po poprzednim sezonie, który zakończyliśmy na trzecim miejscu, oczekiwania były bardzo wysokie. Niestety w lidze nie ma już słabych drużyn i początkowo się o tym przekonaliśmy. Na szczęście pod koniec rundy „obudziliśmy się” i zdobyliśmy sporo ważnych punktów. Z tej rundy najbardziej cieszy mnie mecz z Zielonymi, a dokładniej mój hattrick, bo był to chyba mój pierwszy w życiu. Z drugiej strony trochę żałuję tej czerwonej kartki z Górnikiem Piaski, bowiem nie mogłem zagrać w trzech kolejnych meczach. Chłopaki jednak pokazali, że Przemsza potrafi wygrywać. Liczę, że już wkrótce pojawią się jakieś wzmocnienia i wiosenna runda będzie w naszym wykonaniu zdecydowanie lepsza.”

Łukasz Burczyk, napastnik:
Bury
„Patrząc z perspektywy minionego sezonu na pewno pozostaje niedosyt. Inauguracja rundy jesiennej w naszym wykonaniu pomimo przegranego meczu ze wzmocnionym Rakowem Cz-wa była bardzo dobra. Szkoda straconych punktów w tym spotkaniu, tak jak i z Polonią Bytom czy Sarmacją Będzin. To była trudna runda, która pokazała nam nad czym musimy pracować i czego nam brakuje. Biorąc pod uwagę cztery ostatnie kolejki, w których skompletowaliśmy 10 pkt, widać, że nasza drużyna ma ogromny potencjał i potrafi wygrywać. Osłabienia spowodowane kontuzjami oraz kartkami nie ułatwiały sytuacji, a trener Oklejewski miał na pewno niemały ból głowy jeśli chodzi o ustawienie. Kończymy rundę uważam, na dobrym 8 miejscu, co pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość. Pozostaje nam solidnie przepracować okres przygotowawczy i na wiosnę pokazać się w jak najlepszej dyspozycji czego życzę całemu naszemu teamowi.”

Kamil Fredyk, pomocnik:
Fredzio

„Drużyna inaczej wyobrażała sobie początek sezonu, ambicje i cele były wysokie. Niestety zderzyliśmy się z rzeczywistością i musieliśmy sobie poradzić w tej sytuacji. Czeka Nas ciężka zima, będą zmiany kadrowe i mamy nadzieje na wzmocnienia. Liczymy na wysoką lokatę na koniec sezonu.”